Jak wydać własną książkę i… dlaczego w ogóle warto?
Marzenie o wydaniu własnej książki nie jest już zarezerwowane tylko dla wybitnych literatów czy znanych osobistości. Dziś, dzięki selfpublishingowi, każdy, kto ma pomysł i chęci, może stać się autorem. Model samodzielnego publikowania daje szerokie możliwości wielu osobom – od pisarzy-amatorów po przedsiębiorców chcących promować swoje usługi. Brak nadzoru wydawnictwa oznacza wolność twórczą, ale również stawia przed autorem pewne wyzwania. Skąd wiedzieć, czy książka potrzebuję korekty, czy redakcji? Jak trafić do czytelnika i sprzedać jak najwięcej egzemplarzy? W tym artykule podpowiem Ci, jak krok po kroku przejść przez cały proces wydawniczy na własną rękę.
Dlaczego właściwie wydać książkę?
Wbrew pozorom, chęć zysku nie jest częstą motywacją osób chcących wydać własną książkę. Jako redaktorka pracuję od 9 lat, jako copywriterka i ghostwriterka niewiele krócej i z doświadczenia wiem, że 90% autorów chce po prostu spełnić swoje marzenie. Czasem jest to marzenie jeszcze z dzieciństwa. „Chciałabym postawić ją na półce i pokazać kiedyś mojej córce, że marzenia są do spełniania” – usłyszałam kiedyś od jednej z autorek. I to jest OK! Ale warto ten cel sobie uświadomić na samym początku. Zapytaj więc samą siebie: czy liczę na konkretny zarobek? Ile sprzedanych egzemplarzy będzie mnie satysfakcjonować? Dlaczego (i dla kogo: innych, siebie, swoich najbliższych) to robię? Obierając odpowiedni fokus już na starcie, możesz zrzucić z siebie presję tkwiącą w pytaniu: „A co, jeśli nikt tego nie przeczyta?”. Nie każda książka musi odnieść wydawniczy sukces, aby dla Ciebie była sukcesem.
Etapy wydania książki
Pierwszym etapem jest oczywiście napisanie samego tekstu. Możesz zrobić to samodzielnie lub z ghostwriterem, którego zadaniem będzie wsparcie Cię w tym procesie. Ghostwriter opisuje Twój pomysł (najczęściej przekazany w formie roboczego tekstu lub nagrań głosowych) w taki sposób, jakbyś sama to napisała. Załóżmy jednak, że najtrudniejsze, czyli napisanie książki, masz już za sobą. I co teraz? Jeśli chcesz wydać ją samodzielnie, musisz znać wszystkie kolejne etapy.
Etap 1. Redakcja tekstu
Redaktor to pierwszy czytelnik Twojej książki. Będzie sprawdzał (bardzo rzetelnie) nie tylko poprawność językową, ale i wyłapie nieścisłości i luki w fabule, błędy logiczne lub merytoryczne. To on zwróci Ci uwagę na to, że w pierwszym rozdziale dana postać opisywana jest jako flegmatyk, a w trzecim zachowuje się jak rasowy choleryk, choć w narracji nie jest to uzasadnione. Sprawdzi też wszystkie podane w tekście daty, postaci historyczne, odniesienia do kultury. Jeśli po redakcji Twój tekst wróci z wieloma poprawkami, nie powinnaś się tym przejmować. Tego, czego redaktor nie ma prawa robić, to: narzucać Ci swojego punktu widzenia, zmieniać treść pod kątem merytorycznym (potencjalne błędy powinien oznaczać w komentarzach do zweryfikowania) ani też ingerować w Twój autorski styl.
Ważna uwaga! Redakcją zajmują się profesjonalni redaktorzy. Wielokrotnie słyszałam od autorów, że tekst przeszedł już „redakcję” ich przyjaciółki czy mamy. Oddanie książki do przeczytania testowemu czytelnikowi jest dobrym posunięciem, jednak nie powinno zastępować profesjonalnej redakcji.
Etap 2. Korekta tekstu
Korektorzy skupiają się na eliminowaniu błędów językowych, interpunkcyjnych i stylistycznych. Ujednolicają zapisy (np. zapis liczb słowem lub cyfrą, cytowanie, przypisy). Działają na tekście, który przeszedł już redakcję i wszystkie poprawki redaktora zostały zaakceptowane przez autora. Ich zadaniem jest upewnienie się, że tekst jest poprawny pod każdym względem. Co istotne, redaktorem i korektorem nie powinna być ta sama osoba – jest to powszechna i dobra praktyka wydawnicza.
Etap 3. Skład książki
Kiedy tekst przyjmuje ostateczną wersję, może w końcu trafić do grafika lub składacza DTP. Najczęściej projektuje on okładkę oraz layout (mówiąc prościej: wygląd książki w środku oraz rozmieszczenie elementów, np. obecność ramek, wypunktowania itp.). Po złożeniu książki przez grafika, plik w PDF powinien raz jeszcze trafić do korektora. Dlaczego? Ponieważ na etapie składu mogły pojawić się błędy edycyjne, np. związane ze złym dzieleniem wyrazów czy tzw. wiszącymi literkami.
Etap 4. Druk
Na etapie składu warto już zacząć rozglądać się za drukarnią. Od formatu, rodzaju okładki, liczby kolorowych stron czy dodatkowych elementów (np. złoceń na okładce) zależeć będzie ostateczna cena za egzemplarz. Warto wycenić kilka wersji, np. nakład 500, 1000 i 1500 egzemplarzy. A jeśli nie jesteś pewna, czy książka się sprzeda lub chcesz ją wydać tylko dla siebie? Możesz rozważyć formę e-booka, dzięki której zaoszczędzisz na druku. Są również rozwiązania polegające na „druku na życzenie”, czyli dopiero wówczas, gdy sprzeda się dany egzemplarz.
Etap 5. Sprzedaż i marketing
W tym miejscu dochodzimy do zupełnie nowej historii. Przygotować książkę to jedno, a sprzedać ją to drugie. I tutaj nie ma jednego przepisu na sukces, bo ilu autorów, tyle przypadków. Nie powiem Ci, że musisz mieć własną stronę www, bo być może masz zbudowaną społeczność na Facebooku lub Instagramie i wystarczy, że wrzucisz tam kilka relacji. Nie odpowiem również na pytanie, czy lepiej sprzedawać samodzielnie, czy za pośrednictwem księgarni takich jak Empik. To zależy – od naprawdę wielu czynników.
Co natomiast musisz wiedzieć? Jeśli chcesz sprzedawać swoją książkę w formie drukowanej przez zewnętrznych dystrybutorów, musi ona posiadać ISBN. Jest to numer, po który musisz zgłosić się samodzielnie (w self-publishingu to Ty jesteś wydawcą). Na wniosek otrzymujesz darmową pulę numerów do wykorzystania. Warto załatwić je już na etapie składu, ponieważ ISBN musi być umieszczony na okładce. Numer ten nie będzie Ci potrzebny, jeśli zamierzasz np. sprzedawać e-booka przez własną stronę www.
Zamiast zakończenia…
Podjęcie decyzji o samodzielnym wydaniu książki to duży krok, ale dzięki wsparciu zewnętrznych specjalistów, takich jak redaktor, korektor, grafik czy nawet ghostwriter, proces staje się dużo prostszy. Wspierają oni autora tak samo, jak wspierałoby go wydawnictwo, jednocześnie nie narzucając swojej wizji. Jeśli jest w Tobie marzenie o własnej książce, jedyne, co mogę powiedzieć, to: nie bój go spełnić!
O Autorce: Anna Wołodko – Redaktorka, copywriterka, ghostwriterka. Pisze książki, szkoli z pisania, prowadzi procesy wydawnicze. Właścicielka firmy Mint Concept.
Więcej o Autorce dowiesz się na Facebooku i LinkedIn.
Fot. Pixabay