Biznes po 50-tce. Inspirująca historia sukcesu – Wywiad z Fit Marią

Życie po pięćdziesiątce może być nie tylko pełne pasji, ale również nowych możliwości. Fit Maria to osoba, która pomaga kobietom odzyskać zdrowie, czas i pieniądze, pokazując, że biznes w dojrzałym wieku jest nie tylko możliwy, ale i wyjątkowo satysfakcjonujący. Jej doświadczenie, determinacja i otwartość na zmiany sprawiają, że inspiruje kobiety, aby śmiało sięgały po swoje marzenia.

Karolina Dąbrowska: Jak zaczęła się Pani przygoda z biznesem? Co skłoniło Panią do podjęcia tego kroku?

Fit Maria: Biznes…To słowo nie było mi obce. Zawsze czułam, że jestem stworzona do biznesu. Jednak różne koleje losu sprawiły, że większość mojego życia zawodowego spędziłam na etacie. Gdy dzieci już były dorosłe i usamodzielniły się,  zapragnęłam zrobić coś dla siebie. Przede wszystkim chciałam pracować dla siebie, zgodnie ze sobą i moimi wartościami. Dlatego dopiero w wieku dojrzałym odważyłam się zająć biznesem.

KD: Czym dokładnie Pani się zajmuje? Przez biznes można rozumieć wiele obszarów. W jaki sposób można z Panią współpracować?

FM: Od czterech lat  zajmuje się biznesem w marketingu sieciowym. Współpracuje z globalną firmą, która na rynkach światowych jest już od 45 lat, a w Polsce 30. Współpracę można rozpocząć z dowolnego miejsca w kraju czy też zagranicą. Praca jest w języku polskim, stacjonarnie lub online. Polega na  budowaniu sieci zadowolonych klientów i partnerów biznesowych, którzy wdrożą  transparentny plan w swoją pracę i będą ją duplikować. Chcę tu podkreślić, że można tę pracę łączyć z pracą na etacie.

KD: Jak skutecznie zarządza Pani swoim czasem? Czy ma Pani konkretne techniki, które pomagają łączyć życie prywatne z prowadzeniem firmy?

FM: Swoją pracę wykonuję systematycznie, każdego dnia. Jednak kluczem jest planowanie. W każdą sobotę planuję sobie pracę i staram się tego planu przestrzegać. Pozwala mi to osiągnąć równowagę .Weekend jest dla mnie i najbliższych.

KD: Czy zaczynając swój biznes, napotkała Pani na jakieś wyzwania? Jak sobie z nimi poradziła?

FM: Rozpoczynając biznes bardzo się bałam, ale moja determinacja, systematyczność i też kluczowe hasło w życiu „Bój się i rób!” nie pozwalały mi się poddać.
Wyzwaniem było dla mnie prowadzenie mediów społecznościowych. Cały czas jestem w procesie zmian i nauki i wiem, że kiedyś będzie dokładnie to, co chcę osiągnąć. Małymi kroczkami realizuję cel po celu.
Pomogły mi kursy i mentoringi od osób, które zaczęły wcześniej ode mnie. Uczę się od młodych, nie boję się zapytać, poprosić o radę.

KD: Co powiedziałaby Pani kobietom, które boją się, że wiek 50+ to zbyt późno, aby inwestować czas i pieniądze w rozwój własnego biznesu?

FM: Wiek 50 lat i więcej to wiek dojrzały. Nie zawahałam się zainwestować we własny rozwój. Kierowałam się tym, że mogę wykorzystać własne doświadczenie i przede wszystkim pomóc innym kobietom czy osobom borykającym się z podobnym tematem czy problemem.
Nie bałam się rozpocząć, kierowałam się wewnętrznym głosem, siłą i energią, która popchnęła mnie do działania!

Tak, to właśnie działanie jest moim motorem. Nie chcę przespać życia. Chce wspierać kobiety w podobnym wieku do realizacji celów, marzeń. Nie patrzę na rozmiar marzenia – Kieruję się na sile wsparcia i rozwoju.

Każdy z nas ma inne marzenia i cele. Jestem w tym biznesie po to, by pomóc innym.

KD: Czy uważa Pani, że wiek może być atutem w biznesie? Jakie korzyści przynosi doświadczenie życiowe i zawodowe zdobyte do tej pory?

FM: Wiek naturalnie jest atutem. Mamy 2024 rok. Dziś Kobieta dojrzała  jest świadoma, chce się rozwijać, być „na czasie”, mieć wiedzę i siłę. Świadomie wybiera to, co dla niej najlepsze.

Ja w swoim biznesie wykorzystuje każdą trudną sytuację i doświadczenie z życia – A było tego sporo. Uwierzyłam, że mogę. Niepowodzenia i trudne chwile wykorzystałam i zamieniłam w atuty, które każdego dnia przybliżają mnie do sukcesów, tych małych ale też i tych wielkich!

KD: Jakie stereotypy dotyczące kobiet po 50-tce w biznesie spotyka Pani najczęściej i jak z nimi walczy? Czy nie ma takich?

FM: Jednym ze stereotypów jest to, że kobieta 50 plus nie ogarnie technologii. To mit! Jestem przykładem tego, że choć jeszcze nieperfekcyjnie, to krok po kroku uczę się jak działać w dzisiejszych czasach wykorzystując technologie.

Kolejnym założeniem jest pojęcie braku elastyczności. To kolejny mit. Uważam że jestem bardziej zorganizowana niż obecnie wiele młodych osób. Wychowałam 4 córki w trudnych latach 90-tych, ale doświadczenie życiowe  wykorzystuje w swojej pracy .

Brak energii to kolejny stereotyp, który obalam. Oczywiście nie mam już tego wigoru co za młodych lat, ale robię wszystko, by zadbać o sprawność fizyczną. Dobry sen, dieta… To  pomaga mi w zdobyciu potrzebnej energii do działania.

W obaleniu  tych mitów pozwala mi praca nad sobą, która towarzyszy mi intensywnie od kilku lat.

Budowanie pewności siebie pozwala mi rozwinąć kompetencje, które wykorzystuje na co dzień w swoim biznesie.

KD: Jakie wsparcie, według Pani, jest kluczowe dla kobiet po 50-tce, które chcą rozpocząć działalność gospodarczą? W jaki sposób Pani wspiera kobiety w tym zakresie?

FM: Uważam, że głównym wsparciem kobiet 50 plus jest pomoc w ich osobistym rozwoju. Pokazanie im, że  strach i lęk to tylko bariery, które możemy pokonać  właśnie dzięki pracy nad sobą i nad przekonaniami. 

Chcę pokazać im – i mam nadzieję, że robię to dobrze – że tylko my same jesteśmy kluczem do sukcesu. Sukces jest w nas! Dlatego z moimi partnerkami w biznesie działamy wspólnie. Jestem dla nich wtedy, gdy mnie potrzebują, Tworzymy wspólne projekty, a integracja raz na kwartał to już nieodzowny element współpracy. Kobiety dojrzałe potrzebują być zauważone i dlatego spotkania takie wzmacniają nas w kolejnych projektach.

KD: Czy miała Pani wzory do naśladowania lub mentorów, którzy inspirowali Panią do rozwoju w biznesie?

FM: Tak. Moim wzorem i pierwszą inspiracją były właśnie osoby, które osiągnęły sukces: Fryderyk Karzełek, Kuba Midel, Monika Walkiewicz, Dominika Żak.
To osoby, które zainspirowały mnie do zmian i otworzenia własnego biznesu.

KD: Jakie rady dałaby Pani kobiecie, która wątpi w swoje możliwości rozpoczęcia własnego biznesu po 50-tce?

FM: Niech mój własny przykład będzie inspiracją, że warto spróbować. Uwierz w siebie, nie poddawaj się za szybko. Bądź konsekwentna i uparta w dążeniu do celu.

KD: Jakie ma Pani plany na dalszy rozwój swojego biznesu? Jakie są Pani marzenia lub cele zawodowe na najbliższe lata?

FM: Moim głównym planem nad rozwojem swojego biznesu jest opuszczenie emigracji i przeniesienie się do ojczyzny. Stworzenie większej ilości miejsc, gdzie kobieta 50 plus będzie mogła się rozwijać. Wspieranie kobiet, które już są na drodze biznesowej. A marzenie banalne – pozostawić po sobie dobre wspomnienia!

KD: Czy chciałaby Pani dodać coś jeszcze?

FM: Moje przesłanie:

„Nie bój się! Odwaga uskrzydli Cię!”

„Bój się i rób. Kochaj całym sercem.”

„Jedyną drogą do sukcesu jesteś Ty sama.”

 „Uwierz  procesowi.”

Fit Maria – Kobieta 50 plus, pomaga odzyskać zdrowie, czas i pieniądze, pokazując, że biznes w tym wieku jest możliwy.
Więcej o działaniach Marii znajdziesz na Instagramie.