Historie Kobiet: O pasji i miłości do kultury i języka francuskiego – Julia Grzybowska
Najdroższą osobą w moim życiu była moja mama. Nie miałyśmy zbyt dużo czasu, żeby pielęgnować naszą miłość, bo odeszła za szybko. Miałam 13 lat, gdy zmarła. Ale pozostawiła po sobie piękną rzecz- zaszczepiła we mnie miłość – wielkie uczucie, którym obdarowałam język i kulturę francuską. To właśnie dzięki namową mojej mamy już jako 10-latka zaczęłam naukę tego cudownego języka. Dziś- 32 lata później to ja zarażam tą głęboką pasją tych, którzy chcą, abym dzieliła się z nimi swoim wielkim zainteresowaniem jakim darzę Francję. – Mówi Julia Grzybowska.
Jednym z moich dziecięcych marzeń (niezwykle wydawać by się mogło) trudnym do spełnienia był wyjazd do stolicy mody i perfum. Kiedy byłam mała granica były jeszcze pozamykane, podróż do Francji trwała 24 godziny autokarem. O bilecie samolotowym nie miałam nawet co śnić.
W liceum pojawiła się szansa na realizację mojego snu – wymiana językowa z miasteczkiem w Bretanii. O jakże byłam szczęśliwa, gdy postawiłam swoją stopę w kraju, gdzie na śniadanie je się croissanty i popija się ją café au lait.
Tylko, że Paryż, że niestety Paryż, który tak bardzo chciałam zwiedzić był mi dany oglądać jedynie z za szyby autobusu, bo nie starczyło nam już czasu, by przechadzać się jego pięknymi uliczkami.
Marzenie jednak zostało spełnione. Odwiedziłam Francję, poznałam Francuzów, świetnie poradziłam sobie w żywym kontakcie z językiem francuskim. To dało mi motywację do dalszej nauki…
W konsekwencji Francję odwiedziłam jeszcze niejeden raz. Znajomość tego języka przydała mi się nie tylko w nauczaniu, ale i również na mojej ścieżce zawodowej dlatego właśnie zachęcam wszystkich i pasjonatów i tych, którzy język francuski potrzebują do pracy- warto znać francuski, bo otwiera on drzwi do niezwykle pięknej kultury, którą wspaniale jest zgłębiać.
Do czego jeszcze przydała mi się znajomość języka francuskiego?
Była ona niezmiernie ważna podczas spełniania mojego kolejnego snu- podróży stopem po Europie- kiedy to w Marko dogadywałam się świetnie ze wszystkimi. Zostałam zaproszona do rodziny marokańskiej i razem z nimi celebrowałam posiłki jedzone rękoma, zwiedziłam tamtejszą wieś i zasmakowałam prawdziwych zwyczajów, kultury i gościnności, jakiej nie doznałam nigdy ani przed ani po tej wizycie. Mimo tego, że znam wiele krajów, bo dość dużo podróżowałam, to właśnie Maroko jest miejscem, do którego najbardziej pragnę wrócić. Gdybym nie znała francuskiego moje wspomnienia z tej voyagy byłyby z pewnością o wiele uboższe.
Co jeszcze dobrego przyniosła mi znajomość języka francuskiego?
Z radością i dumą mogę powiedzieć, że mój pierwszy zawód- nauczyciel język francuskiego – stał się moją pasją i miłością. To, co nieśmiało robiłam od 21 lat, dziś stało się podstawą działalności mojej firmy. Uczę dorosłych, dzieci, stacjonarnie i online. Uwielbiam te interakcje. Kocham, gdy przychodzą do mnie lekarze wyjeżdżający na misje do Afryki, dziewczynka, której ambicją jest nauczyć się tego pięknego języka lub Pan filozof, który chce dzieła filozoficzne czytać w oryginale. Z wykształcenia jestem również psychologiem więc wiem doskonale jak z kim pracować, Dopasowuję swoje lekcje dokładnie do potrzeb indywidualnej osoby. Niektórzy lubią uczyć się za pośrednictwem piosenek, inni wykorzystują ćwiczenia, bawimy się piłką, kleimy, wycinamy, robimy wszystko, by lekcje były interaktywne, ciekawe i przede wszystkim, by przynosiły efekty.
Często słyszę: „Pani Julio, jak ja się u Pani dobrze czuje.”
I z tego jestem najbardziej dumna, ponieważ nie zależy mi tylko na tym, by wkuwać regułki czy piłować gramatykę. Zdaję sobie sprawę z tego, że i dzieci i dorośli na co dzień są obarczeni milionem obowiązków. Nauka u mnie ma być dla nić wytchnieniem, przyjemnością, hobby. Czymś, co sprawi im przyjemność i doda skrzydeł.
Zatem uczę z pasją i miłością do kultury i języka francuskiego.
Jeśli jesteście zainteresowani takim właśnie stylem nauczania: krok po kroku w przyjemnej, przyjaznej atmosferze, zapraszam serdecznie.
Znajdziecie mnie >>>TUTAJ<<<.
Autorka: Julia Grzybowska