Jak być aktywną zawodowo i dbać o swój dobrostan?

Wiele z nas to zna: na co dzień dużo pracujesz, załatwiasz miliony spraw, biegasz ze spotkania na spotkanie i dajesz z siebie milion procent. A przecież musisz także zająć się obowiązkami domowymi, być może dziećmi, dbać o swój związek, czyli połączyć rolę kobiety spełnionej zawodowo z rolą dobrze zorganizowanej pani domu, kochającej partnerki i troskliwej mamy. Po takim intensywnym dniu i tygodniu zapewne próbujesz zadbać o siebie, odpocząć i naładować baterie.

Poradniki dla kobiet sugerują nam, że powinnyśmy się rozpieszczać i sprawiać sobie różne przyjemności, bo zasługujemy na wszystko, co najlepsze. Dla niektórych z nas takim prezentem dla samych siebie jest wyjazd do luksusowego hotelu, dla innych spotkanie z przyjaciółkami, wyjście na pyszną kolację, a dla jeszcze innych pachnąca kąpiel przy muzyce lub z książką w ręku.

A może należysz do tych pań, które uwielbiają kupić sobie coś ładnego?

To wszystko jest oczywiście miłe, przyjemne i potrzebne, ale nie oznacza tego samego co prawdziwe dbanie o siebie. 

Właśnie dlatego dzisiaj chciałabym Cię namówić do bliższego przyjrzenia się tematowi troszczenia się o siebie i swój dobrostan, w czasach, gdy wszystkie jesteśmy tak strasznie zabiegane i skupione na zadowalaniu wszystkich wokół.

Dobrym wprowadzeniem do wszystkiego, o czym chcę pisać dalej, są słowa Angeli Davis:

„Każdy, kto chce wprowadzić zmiany w świecie, musi nauczyć się dbać o siebie”.

Za każdym razem, gdy sięgasz po metody relaksu dostępne tu i teraz, zapewniasz sobie szczęście tylko na krótki moment, czyli tak zwane szczęście hedonistyczne. 

Znasz taki scenariusz, że na wakacjach korzystasz z życia na całego, uśmiech nie schodzi Ci z twarzy i wydaje Ci się, że po powrocie będziesz królową życia, natomiast już pierwszy dzień spędzony w pracy i na wykonywaniu domowych obowiązków wywołuje u Ciebie zmęczenie i trudne emocje? 

Dlatego właśnie zachęcam Cię do tego, żebyś dążyła do szczęścia długofalowego, zwanego też szczęściem eudajmonistycznym. 

Niestety, nie jest to coś, co byłoby na wyciągnięcie ręki, możliwe do zdobycia bez większego wysiłku.  

Jest to raczej coś co będzie wymagało od Ciebie głębokiej autorefleksji i przemyślanej pracy nad sobą. Ale da się to zrobić i naprawdę warto!

Pierwszą rzeczą, o którą powinnaś zadbać by być naprawdę szczęśliwą, jest nabycie umiejętności stawiania granic. Masz tak, że odmawianie sprawia Ci trudność, często bierzesz na siebie za dużo obowiązków, albo godzisz się na robienie rzeczy, które albo nie leżą w zakresie Twoich obowiązków czy kompetencji albo są całkowicie niezgodne z Twoim systemem wartości?

Pamiętaj, że kiedy ktoś Cię o coś prosi, zawsze masz trzy opcje. 

Możesz albo się zgodzić, albo odmówić, albo też postarać się negocjować i wypracować rozwiązanie pasujące obu stronom.

Dobrze jest więc nie odpowiadać natychmiast tylko dać sobie czas do namysłu i w zgodzie ze sobą wybrać jedną z tych dróg. 

Kiedy natomiast będziesz ten wybór komunikowała Twojemu rozmówcy, pamiętaj, że nie odpowiadasz za emocje, które się w nim pojawią. 

Na przykład istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie będzie zachwycony, kiedy odmówisz mu pomocy, a także bardzo możliwe, że w Tobie pojawi się, zwłaszcza na początku, poczucie winy. Nie znaczy to natomiast absolutnie, że Twoja decyzja powiedzenia „nie” była błędna.

A jakie proste zasady mogą Ci ułatwić stawianie granic choćby od dzisiaj?

Po pierwsze mów jasno, krótko i zwięźle, tak, aby nie otwierać drzwi do dalszej dyskusji i nie sprawiać wrażenia, że łatwo można Cię przekonać do zmiany zdania.

Po drugie nie usprawiedliwiaj się, nie przepraszaj i nie proś o pozwolenie. Taka postawa na pewno nie będzie przekonująca i nie pozwoli Ci uwolnić się od pozycji męczennicy lub ofiary.

Aby prawdziwie zadbać o swój dobrostan, powinnaś także nauczyć się podejmować decyzje – w zgodzie ze sobą, a nie takie, które mają na celu zadowolić innych. Jak to zrobić? Za każdym razem, kiedy będziesz stała w obliczu jakiegoś trudnego wyboru przypomnij sobie, jakie są Twoje kluczowe wartości.

To jest pewnego rodzaju kompas, który nigdy nie pozwoli Ci zabłądzić i postąpić wbrew temu, co dla Ciebie w życiu najistotniejsze. I tak na przykład, jeśli kluczową wartością jest dla Ciebie rodzina, zastanów się pięć razy, zanim zgodzisz się przez kolejny miesiąc pracować po kilkanaście godzin. A jeśli kierujesz się w życiu taką wartością jak szczerość, podejrzewam, że nie zgodzisz się przygotować raportu, który w jakikolwiek sposób będzie przekłamywał rzeczywistość i wprowadzał klienta w błąd. 

Trzecia istotna kwestia, na którą chcę Ci zwrócić uwagę w kontekście dobrostanu, to nauczenie się szacunku do samej siebie i bycia dla siebie prawdziwie ważną. 

Wiele kobiet, z którymi pracuję na co dzień, tak bardzo przyzwyczaiło się, że czyjeś uznanie i aprobata są w życiu najważniejsze, że nawet nie umieją stwierdzić z całym przekonaniem co im służy, a co nie.

Na początek dobrze jest nauczyć się słuchać sygnałów płynących z Twojego ciała. 

Jeśli otrzymujesz jakąś propozycję i momentalnie czujesz się cały spięta, zestresowana, robi Ci się gorąco albo chce Ci się płakać, zapewne powinnaś ją odrzucić. 

A co, jeśli się na coś zgodzisz, a potem zmienią się okoliczności i będziesz chciała zmienić zdanie? Absolutnie masz do tego prawo, więc nie obawiaj się tego. Żyjemy w bardzo dynamicznych czasach, realia się zmieniają i na pewne rzeczy zwyczajnie nie masz wpływu, choćbyś nie wiadomo, jak się starała. Oczywiście, najlepiej jest tego unikać, ale jeśli będziesz musiała się wycofać czy złamać pierwotne ustalenia, po prostu wytłumacz zaistniałą sytuację i nie obwiniaj się.

Zdaję sobie sprawę, że dbanie o siebie i swój dobrostan to temat rzeka, mam jednak nadzieję, że udało mi się Cię w jakiś sposób zainspirować i dać Ci kilka wartościowych wskazówek. 

O autorce:

Natalia Leśnikowska – Coach i mentorka kariery, właścicielka marki Promotion Coaching. Specjalizuje się w pracy z osobami, które nie wykorzystują w pełni swojego potencjału zawodowego – pomaga im odkryć zawodowe powołanie w oparciu o mocne strony i kompleksowo przygotować się do rozmów kwalifikacyjnych i do awansu w międzynarodowych organizacjach. Jest menedżerką z ponad 11-letnim doświadczeniem w zarządzaniu zespołami i rekrutacji w prestiżowych korporacjach, trenerką umiejętności miękkich i wykładowczynią na studiach podyplomowych Mentoring w Szkole Głównej Handlowej.

Więcej o Natalii znajdziesz na www.natalialesnikowska.pl (tu można pobrać bezpłatny ebook o tym, jak znaleźć pracę marzeń, zawierający wiele praktycznych ćwiczeń), a także na Instagramie, LinkedIn i Facebooku.